[Juniorzy] O porażce zadecydowała końcówka
W sobotę (24.09.2016r.) nasi juniorzy młodsi w swoim trzecim spotkaniu o mistrzostwo Ligi Terenowej – Junior Młodszy, przegrali w wyjazdowym meczu z „Kryształem” Stronie Śląskie 3 : 1 ( 1 – 0). Kontaktową bramkę dla naszego zespołu zdobył – P. Bochenek.
„HENRYKOWIANKA” : W.Barwiołek – B. Zięba - G.Barwiołek – T.Smela – M. Minta
– P.Szulc – J.Łach – P.Chomatowski – R. Natanek - P.Bochenek – Ł. Bartman
( rez. P. Bielecki – M. Wolan)). Trener – D. Ziomek
ZMIANY :
28 ‘ za R. Natanka – P. Bielecki
60’ - za P. Bieleckiego – M. Wolan
Cztery lata temu graliśmy na tym obiekcie gdzie zremisowaliśmy z Kryształem 3 : 3. Wracam do tego meczu, bo obiekt i stan murawy płyty był do pozazdroszczenia. To był „dywan”, płyta równa jak stół, trawka przystrzyżona jak na ligowych obiektach ( Stronie Śląskie w latach 1979/1980 grało przecież w II lidze piłkarskiej z takimi tuzami jak Zagłębie Lubin , Odra Wodzisław, Pogoń Szczecin, piast Gliwice Górnik Wałbrzych. W latach 1988/1989 spadło zniej , przez kolejne lata leciała w dół by obecnie grać w klasie „A”. Obiekt fajny, ale stan płyty się pogorszył ze względu na ostatnie prace jednej firm, która wykonywała prace ogrodzeniowe na stadionie i w efekcie ich stan murawy uległ pogorszeniu.
I POŁOWA
Początek meczu bardzo wyrównany. Akcje z jednej jak i drugiej strony dochodziły do strefy obu „16” i kończyły swoje miejsce. Brakowało wykończenia akcji strzałami na bramkę. Dobre szybkie tempo akcji, dużo walki o piłkę i zbliżony poziom umiejętności piłkarskich. Mieliśmy swoje sytuacje podbramkowe i powinniśmy prowadzić 2 :0. Swoje sytuacje 100% miał Patryk Bochenek, który dwukrotnie wyszedł po prostopadłych podaniach ( od J. Łacha i P.Chomatowskiego) do sytuacji „sam na sam” z bramkarzem. Pojedynki z nim przegrał, bramkarz okazał się lepszy broniąc strzały naszego snajpera.
Gospodarze nie mieli czystych pozycji strzeleckich do zdobycia bramki. Ale to oni prowadzili po pierwszej odsłonie. Bramka padła z II linii, kiedy jeden z pomocników oddał strzał pod poprzeczkę i kryształ wyszedł naprowadzenie. Oba zespoły oddały też po kilka strzałów w kierunku bramki, lecz brakowało celności w podejmowanych decyzjach. Pierwsza połowa należała do nas. Powinniśmy prowadzić, lecz decydują bramki, których niestety zabrakło.
II POŁOWA
Pierwsza faza II połówki przypominała początek meczu i jej przebieg był wyrównany. Okres gry pomiędzy 55 – 70 minuta to lekka przewaga optyczna gospodarzy, którzy w tym okresie stworzyli kilka groźnych sytuacji pod naszą bramką. Mieliśmy trochę szczęścia, Wojtek obronił 2 strzały i kilka skutecznych interwencji naszych obrońców uchroniło nas od straty bramki. Wynik 1 : 0 utrzymywał się do ……….. wtedy sędzia podyktował rzut wolny z prawej strony strefy boiska. P. Bochenek mocno uderzył w światło bramki, bramkarz wypuścił piłkę , a skuteczna dobitka popisał się - P. Chomątowski, umieszczając ja w bramce.
Wynik 1 : 1 i znów powrót do dobrej gry, zwietrzenie szans na wygraną w meczu. Było widać „ciąg na bramkę” rywala i blisko było strzelenia przeciwnikowi drugiego gola. Niestety brak koncentracji naszej defensywy, przy rzucie rożnym wykonywanym przez gospodarzy, zadecydował o stracie bramki. Brak w „kryciu” w polu karnym zawodników Kryształa, zbyt dużo swobody i piłka ugrzęzła w siatce. Wynik 2 ; 1 dla gospodarzy. Na 10 minut przed końcem ruszyliśmy do przodu i była ponowna szansa na wyrównanie. Trzy strzały P. Bochenek dwukrotnie ( raz w poprzeczkę) oraz kilka oskrzydlających akcji z bocznych stref boiska.
W doliczonym czasie gry 82’ tracimy trzecia bramkę po kuriozalnym bledzie naszego bramkarza i błędzie sędziego. Wojtek chciał wybić piłkę z własnego pola bramkowego, napastnik Stronia przeszkadzał mu w wyprowadzeniu piłki, nasz bramkarz odepchnął rywala, otrzymał kartkę a sędzia odgwizdał z niczego „11”. Powinien być rzut wolny pośredni.
I tak kończy się mecz. Przegrywamy 3 : 1 - a przebieg gry i sytuacje wskazywały co najmniej na remis. Ale taka właśnie jest przewrotna piłka nożna. Wygrywa skuteczniejsza drużyna, a tą okazał się - Kryształ Stronie.
Brawa dla zawodników za postawę w meczu i zaangażowanie, miejmy nadzieje że w kolejnym meczu dopiszemy punkty.
W IV kolejce naszym rywalem będzie ekipa „ Łomniczanka” Łomnica. Mecz zostanie rozegrany w Henrykowie - dnia 01.X.2016r. ( sobota) o godzinie 14.00.
Zbiórka zawodników - godzina 12.30. TRENINGI : wtorek i czwartek godzina 15.30.
Komentarze