Porażka z Kuropatnikiem...
W dniu 08.03.2015r. w Dniu Święta kobiet nasi Panowie seniorzy nie sprawili przyjemności i radości swoim Paniom przegrywając w kolejnym meczu kontrolnym z "Gromnikiem" Kuropatnik 0:2 ( 0-1). Po raz kolejny nie możemy zagrać w pełnym składzie, z różnych przyczyn, by móc przeciwstawić sie rywalom.
Nasz zespół zagrał w zestawieniu : Jakub Miesiączek - Michał Woźniak - Przemek Dawidowicz - Kacper Kalwik - Krzysztof Bryja - Maciej Galik - Marcin Antkowiak - Patryk Pintal - Kamil Antkowiak - Mateusz Respekta - Marcin Szczepański ( Mateusz Hawel - Marcin Szwarc).
Trzeba przyznać, ze goście zagrali przyzwoicie i wykazali więcej zgrania biorąc pod uwagę ogólne aspekty piłkarskie. Mecz miał rózne fazy. Początkowy okres, gra w miarę wyrównana, druga odsłona I połowy na korzyść Kuropatnika, który utrzymywał się dłużej przy piłce i więcej oddał strzałów na naszą bramkę. Goście zdobyli bramkę po ewidentnym błędzie i braku krótkiego krycia w naszym polu bramkowym. Nasz zespół też miał kika szans na zdobycie bramki, lecz nasi zawodnicy marnowali stuprocentowe sytuacje, z których powinny paść gole. Do przerwy goście schodzili do szatni, z jednobramkowym prowadzeniem.
Po przerwie obraz gry jednej jak i drugiej drużyny pozostawiał wiele do życzenia. Dużo strat piłek we wszystkich formacjach, brak przytrzymania piłki w strefie obronnej jak i w lini pomocy, zbyt szybkie decyzje podejmowane przez graczy, powodowały straty i oba zespoły były narażone na kontrataki wyprowadzane w obu kierunkach. Nie było za wiele grania w pioprzek boiska, czyli rozgrywania piłki w ataku pozycyjnym, który w dzisiejszej piłce jest tak brdzo ważny. Dużo niecelności w dograniu piłek do partnera, Błędy w kryciu defensywnym jak również w grze ofensywnej, gdzie przecież każdy z awodników ma tzw. "1 chłopa do krycia" i odpowiada za swoje błędy i zadania w w grze defensywnej, dotyczy to wszystkich graczy. . Jest jeden błąd, drugi, robi zespół przeciwnika przewagę optyczną i tak poadaja bramki.
Oba zespoły miały w tej połówce swoje szanse podbramkowe, ale po raz kolejny zawodnicy grzeszyli skutecznością. Szkoda bo mieliśmy swoje sytuacje i jakieś bramki powinny z tego paść. Goście wykorzystali jeszcze jedną sytuacje karcąc nas z kontry i ostatecznie wygrywajac mecz stosunkiem 2 : 0.
Wynik idzie w świat, ale chyba nie on jest tak ważny w tym momencie, bo to tylko mecz kontrolny. Boli fakt, że nie wszyscy zawodnicy podchodzą fer do swojej przynależności klubowej. Przecież nie jest to tak wiele...oczekuje się większego zaangażowania na treningach, a przede wszystkich udziału w meczach. Przepraszam, że ująłem to tak ogólnikowo i wszystkich to nie dotyczy. Część jest usprawiedliwiona z różnych przyczyn ( praca i inne powody).
TRENINGI WTOREK i PIĄTEK na godzina 15.45.
To tylko 2 x w tygodniu. Poruszajmy się dla siebie !!! Sezon rusza za 2 tygodnie...czasu coraz mniej...a grać przecież trzeba !!! Pozdrawiamy.
Komentarze