Remis uratowany.

Po raczej słabym meczy Henrykowianka zremisowała u siebie z zespołem Kolibra Uciechów 2-2 ( ( 0-2 ).

Już w piątej minucie nasz zespól stracił pierwszą bramkę po niefortunnej główce naszego obrońcy piłka trafiła pod nogi napastnika gości a ten płaskim strzałem w długi róg otworzył wynik meczu.

Druga bramka padła w 35 minucie kilka interwencji naszych zawodników na naszej połowie przebitki piłki zawsze trafiały do zawodników Kolibra, ostatnia przebitka spowodowała, że napastnik gości wyszedł na pozycja sam na sam z naszym bramkarzem nie dając mu szansy na obronę.

Druga połowa była trochę lepsza w wykonaniu naszych zawodników chociaż sytuacji bramkowych jak na lekarstwo.

Dopiero w 70 minucie po ładnej akcji Mateusza Respekty długie zagranie z prawej strony do Maćka Galika ten przyjął sobie piłkę z obrońcą z lewej na prawą i pięknym strzałem w długi róg zdobył bramkę.

Po tej bramce nasi zawodnicy jeszcze bardziej nacisnęli zawodników Kolibra

77 min róg dla naszej drużyny dośrodkowuje ponownie Mateusz Respekta wzdłuż bramki piłka trafia do Szymona Kaczora a ten wpycha ją z najbliższej odległości do bramki.

Henrykowianka dalej próbowała zdobyć gola dającego zwycięstwo niestety nie udało się.

Kolejny mecz Henrykowianka rozegra też u siebie z zespołem Wieży Rudnica w najbliższą niedzielę o godz. 15.