Sromotne lanie na pożegnanie.
W ostatnim meczu na swoim boisku w rundzie jesiennej Henrykowianka dostała bolesnej porażki. Nasz zespół przegrał w stosunku 2:10 (1:4) z Pogonią Pieszyce.
Niestety ten mecz pokazał, że aby wygrywać trzeba trenować, grać z pełnym zaangażowaniem, a łatwe mecze to były w B-klasie.
Początek meczu jak zwykle zaczął się od braku koncentracji z naszej strony i ospałe wejście w mecz, a taki przeciwnik jak zespół Pogoni wykorzystał to niemiłosiernie.
7 min 0-1 akcja z prawej strony zawodnik naszych rywali jedzie wzdłuż całej obrony przez nikogo nie atakowany i strzela obok Szymona Kaczora.
11 min. 0-2 kontra po stracie piłki przez Krzyśka Bryje na połowie Pogoni indywidualny rajd zawodnika gości, tradycyjnie przez nikogo nie atakowany strzela z ok. 14 metra i gol.
13 min. 0-3 faul w polu karnym Kacpra Kalwika, sędzia dyktuje rzut karny, a Kacprowi daje czerwona kartkę.
29 min. 0-4 wolny z prawej strony wrzutka w pole karne piłka trafia do napastnika Pieszyc a ten nie marnuje takich prezentów. Z przykrością muszę stwierdzić, że każde piłki naszym rywalom wchodziły w bramkę.
36 min. 1-4 akcja środkiem boiska, Przemek Dawidowicz podaje piłkę w pole karne do Maćka Galika, który jest faulowany w polu karnym przez obrońcę gości. Sędzie dyktuje rzut karny i daje kartkę, pytanie tylko dlaczego żółtą, a nie czerwoną jak było to w przypadku Kacpra.
Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa i były podstawy do wysnucia wniosku, że można było jeszcze odwrócić losy tego meczu, gra naszej drużyny mimo braku jednego zawodnika była lepsza.
Ale początek drugiej połowy ponownie pokazał, że brak koncentracji i woli walki niestety dał o sobie znać.
53 min. 1-5 ponownie środkiem zawodnik Pieszyc rozgrywa piłkę i strzela w samo okienko.
54 min. żółta kartka dla Krzyśka Bryji.
56 min. zmiana za Michała Romanów wszedł Kuba Kozakiewicz.
60 min. zmiana za Kubę Miesiączka wszedł Robert Gogół.
62 min zmiana za Przemka Dawidowicz wszedł Patryk Pintal.
68 min. zmiana za Kamila Antkowiaka wszedł Piotrek Górski.
73 min. 1-6 wolny z 19 metra bezpośredni strzał i gol.
76 min, ostatnia zamiana za Szymona Kaczora w bramce staje Damian Gołdyn.
77 min. 1-7 akcja prawą stroną dośrodkowanie w pole karne strzał piłka zablokowana przez obrońcę trafia w słupek i wpada do siatki, kolejny dowód na to że w dzisiejszym meczu zawodnikom pogodni wchodziło praktycznie wszystko.
83 min. 1-8 prawą stroną akcja dośrodkowanie na 13 metr strzał i gol.
85 min. 1-9 faul z prawej strony pola karnego, dośrodkowanie główka i gol.
86 min. 2-9 tym razem faul w środku pola dla naszej drużyny, dośrodkowanie Kuby Kozakiewicza do główki skacze Krzysiek Bryja i zdobywa druga bramkę dla nas.
88 min. 2-10 złe wybicie piłki przez Maćka Galika ta trafia do napastnika gości, a ten nie marnuje takich prezentów.
Podsumowując ten mecz w wykonaniu naszych zawodników był najgorszym w rundzie, zagrali bez zaangażowania. Bez porządnego rachunku sumienia, a także sumiennego podejścia do treningów nie będzie dobrych wyników. I nic nie zmienia fakt, że przeciwnik był o klasę lepszy i bardziej doświadczony. Trzeba wyciągnąć wnioski i powalczyć o kolejne punkty, a przede wszystkim zacząć mocno trenować.
Komentarze