Start - "B" klasy - wysokie i zasłużone zwycięstwo !

Start - "B"  klasy - wysokie i zasłużone zwycięstwo !

W dniu 26-08-2018r. w swoim pierwszy występie o mistrzostwo klsy : ”B”nai seniorzy pokonali pewnie na wyjeździe drużynę „ Błękitni” Niedźwiedź 5 : 0 ( 1 - 0).

Nasza drużyna wystąpiła w składzie : Jakub Miesiączek – Bartłomiej Piątkowski - Mateusz Respekta - Jakub Kozakiewicz - Dominik Miesiączek - Jakub Łach - Marcin Zarzeczny - Patryk Szulc - Piotr Mularczyk - Piotr Antkowiak - Marin Antkowiak rez. Szymon Kaczor - Piotr Galik - Damian Krępa Mariusz Minta Trener - Jakub

Kozakiewicz.

ZMIANY :

55’ – za Piotra Antkowiaka - Szymon Kaczor

70’ - za Jakuba Kozakiewicza - Piotr Galik

80’ - za Patryka Szulca Damian Krępa

86’ - za Dominika Miesiączka - Mariusz Minta

I POŁOWA

Początkowa faza spotkania bardzo wyrównana. Akcje w szybkim tempie przemieszczały się spod jednej bramki na drugą połowę. Oba zespoły wyszły na spotkanie z pełną determinacją walki o 3 punkty. Zwłaszcza gospodarze spotkania, dla nich mecz z byłą ekipą „A” - klasową dodawał im skrzydeł i podbudował co …nie co !

Oba zespoły stworzyły sobie w I odsłonie po kilka sytuacji podbramkowych. Po stronie Niedźwiedzia, kilka niezłych strzałów spoza „16”, minimalnie przestrzelonych lub na posterunku był nasz bramkarz, który skutecznie interweniował.

Zdecydowanie czystsze sytuacje do objęcia prowadzenia w meczu, miał nasz zespół.

Trzykrotnie Piotrek Antkowiak znalazł się w sytuacjach podbramkowych określanych mianem 100%. Dwukrotnie piłka wyłożona z bocznych sektorów boiska w pole karne i po uderzeniach naszego napastnika piłka mijała słupki bramki „Błękitnych”.

Kilka dobrych uderzeń z dystansu P. Mularczyka, Marcina Antkowiaka i innych graczy w światło bramki lub minimalnie niecelnych ratowało gospodarzy od utraty bramki.

Po upływie 25’ coraz bardziej widoczna była przewaga w polu naszej drużyny. Posiadanie piłki, granie bokami skrzydeł, piłki dorzucane z prawego i lewego skrzydła, raz po raz stwarzały zagrożenie. Brakowało zamknięcia akcji ze strony naszych ofensywnych zawodników.

42’ - 1 : 0 dla Henrykowianki. Akcja lewą stroną boiska. B.Piątkowski dogrywa piłkę do Marcina Antkowiaka, który uwalnia się od obrońców i w sytuacji 1x1 z bramkarzem, nie daje mu żadnych szans ! …obejmujemy prowadzenie - bramka do szatni !

II POŁOWA

Drugą odsłonę rozpoczęliśmy w niezmienionym składzie. Od początku ruszyliśmy z impetem pod bramkę gospodarzy spychając ich do defensywy. Szybkie dwie akcje dwa stałe fragmenty gry - rzuty rożne i sporo zamieszania i zagrożenie pod bramką przeciwnika.

47’ - 0: 2 dla gości. Akcja rozpoczęta od strefy obronnej nasego zespołu, kilka podań w poprzek, długie podanie na prawe skrzydło do Patryka Szulca, który wbiega w pole karne i zejściem do środka pola, uderza po długim rogu obok bramkarza, podwyższa wynik na 0 : 2;

60’ 0 : 3 dla Henrykowianki; piła wyprowadzona przez J. Miesiączka, rozegrana przez parę środkowych obrońców, piłkę otrzymuje Piotrek Mularczyk na połowie boiska, rozpędza się z piłką, mija dokładnie 4 graczy Niedźwiedzia i w sytuacji 1x1 z bramkarzem pokonuje go, podwyższając wynik spotkania;

Zespół „Błękitnych” opadł z sił, 20 minut drugiej połówki i dwie kolejne bramki - potwierdziły to, że z upływem czasu, to my byliśmy drużyna doświadczona, stąd przewaga i „wyrachowanie” zespołu lepszego. Wynik 3 : 0, niby mecz pod kontrolą... Jednakże okres gry - pomiędzy 65 a 80 min, to nieco inny obraz gry. Za bardzo oddaliśmy inicjatywę gospodarzom, przestój, być może pewność siebie, sprawiła, że gospodarze, stworzyli kilka niebezpiecznych sytuacji pod nasza bramką. Kilka strzałów, rzutów rożnych i było niebezpiecznie. Dobre interwencje Kuby Miesiączka wyratowały nas od straty bramki. W tym okresie wyprowadziliśmy kilka groźnych kontrataków i po jednym z nich wyprowadziliśmy skuteczny atak.

83’ - 0 : 4. Piłkę na lewą flankę, otrzymuje Marcin Antkowiak, który indywidualną akcją, minął dwóch obrońców, zszedł do środka i precyzyjnym strzałem pokonałgolkipera Błękitnych.

85’ - akja rozpoczęta od linii defensywnej, przegranie piłki przez strefę pomocy, długa piłka do Marcina, który wbiega w poleb karne, jest faulowany i sędzia odgwizduje - ”11”. Pewnym egzekutorem bramki jest - Dominik Miesiączek, który ustala wynik meczu na 0 : 5 dla Henrykowianki.

Brawa dla całego zespołu, za postawę, zaangażowanie w meczu. Bez wyróżniania, bo każdy z zawodników rozegrał dobry mecz. Byliśmy bardzo skuteczni, odnieśliśmy pewne i zasłużone zwycięstwo i po 1 kolejce jesteśmy liderami grupy…oby tak do końca…szybki powrót do klasy - A !!!

02 września - pauzujemy, prawdopodobnie rozegramy sparing, a kolejny mecz ligowy 09 wrzesnia rozegramy u siebie z GLKS „Kamiennik”. ZAPRASZAMY !!!

Na podstawie relacji Darka Ziomka.

.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości