LT- JM Falstart na początek)

W sobotę (08.04.2017r.) nasi juniorzy młodsi rozegrali 1 kolejkę rundy wiosennej z Polanicą Zdrój. Na własnym boisku przegraliśmy 0 : 2 ( 0 – 0)

„HENRYKOWIANKA” : W.Barwiołek – G.Barwiołek – T.Smela – D. Gutowski– B. Zięba - – M. Doliński – J.Łach – P.Chomatowski – P. Dubaniowski - P.Bochenek – P.Szulc ( rez. H. Majewski – R. Natanek – J.Wolan) Trener – D. Ziomek

BRAMKI :

ZMIANY :

40 min za P. Dubaniowskiego – J. Wolan

40 min za M. Dolińskiego – H. Majewski

65 min za P.Chomątowskiego – R. Nataanek

I POŁOWA

Rundę rewanżową rozpoczęliśmy od porażki z liderem naszej grupy. Pierwsza odsłona w miarę wyrównana z lekkim wskazanie na Polanicę, która częściej zagrażała naszej bramce, stwarzając więcej sytuacji pod nasza bramką, oddając również więcej strzałów w światło bramki. Ale pod względem samych umiejętności technicznych nie odbiegaliśmy od rywala, byliśmy równorzędnym przeciwnikiem.

Stworzyliśmy i mieliśmy swoje sytuacje, by strzelić bramki. Swoich sytuacji nie wykorzystali : P.Szulc, P.Bochenek, P.Dubaniowski. Graliśmy za bardzo ostrożnie dbając bardziej o niedopuszczenie gości pod naszą bramkę, a w ofensywie brakowało przy naszych akcjach większej liczby graczy ofensywnych.

Za mało było gry płynnej piłką, przytrzymanie jej w odpowiednich sektorach na dłużej.

Każdy z graczy starał się grac szybciej, stąd sporo niedokładności i celności podań,

dużo strat z jednej jak i drugiej strony.

Pierwsza odsłona kończy się bezbramkowym remisem.

II POŁOWA

Na początek 2 zmiany. Bocznych pomocników ( Marcela i Pawła) zmieniają J.Wolan

i H. Majewski. To na co często trener zwraca uwagę piłkarzom wychodząc na 2 połowę – to mobilizuje graczy aby od samego początku byli bardzo skoncentrowani przy wyjściu z szatni na płytę boiska. I to się zemściło…)

44’ -Wychodzimy za bardzo na luzie, myślami jeszcze zza boiskiem i goście wykorzystują naszą nonszalancję i zdobywają pierwsza bramkę. 0 - 1 dla Polanicy Zdrój;

Dużo grani w strefie środkowej boiska, akcje z jednej strony przemieszczają się na drugą, często odbywa się to z pominięciem strefy środkowej boiska. Przy konstruowaniu akcji zarówno w strefie obronnej jaki pomocy dużo strat, dużo walki na małej przestrzeni, zawodnicy blisko siebie i to powoduje brak tej płynności w rozgrywaniu piłki.

Z upływem czasu zaznacza się lekka przewaga gości, którzy są lepsi pod względem motorycznym, lepiej wybiegani, spychają nas często do takiej desperackiej obrony w „16” – co jest przyczyna niepotrzebnego chaosu w grze.

Gra się otworzyła i były sytuacje pod bramką gości jak i naszą. Wojtek wybronił sporo strzałów, łapiąc futbolówkę lub parując ją na rzuty rożne czy autowe i nie ma go za obie bramki co obwiniać.

Przy drugiej bramce w 60’ nie miał żadnych szans . Pomocnik przymierzył z bocznego sektora boiska z prawej strony „w samo okno” i pomimo interwencji nieco spóźnionej - piłka wylądowała w siatce, 0 – 2 dla Polanicy !

Ruszyliśmy z animuszem pod bramkę gości, chcąc za wszelką cenę zmienić niekorzystny dla nas wynik. Mieliśmy swoje sytuacje : P.Bochenek, P.Chomątowski – P.Szulc – J.Łach. J. Wolan. Próbowaliśmy uderzać na bramkę, strzały były niecelne lub lepszy i szybszy był golkiper Polanicy.

W 63’ kontuzji doznał P.Chomatowski, który musiał opuścić boiska, a jego miejsce zajął - R. Natanek.

Trzeba przyznać, że goście zasłużyli na zwycięstwo . Z przebiegu gry stworzyli więcej sytuacji podbramkowych strzeleckich, które w większości wybronił Wojtek i często nasi gracze linii defensywnej. Chęci i determinacja w grze naszej drużyny była by pokusić się w tym meczu o punkty. Brakło sił w drugiej połówce i to przede wszystkim zadecydowało o naszej porażce.

Teraz w rozgrywkach nastąpi 2 tygodniowa przerwa z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych. Z tej okazji zarząd klubu składa wszystkim życzenia zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Do rozgrywek przystąpimy 22-04-2017r. i rozegramy spotkanie wyjazdowe z „ Odrodzeniem”szalejów Dolny.

Na podstawie relacj - Darka Ziomka.