Mecz horror w Łagiewnikach

Mecz horror w Łagiewnikach

Henrykowianka zremisowała na wyjeździe z Zielonymi Łagiewniki 3-3 (0-2). Kolejny mecz, który dostarczył wiele emocji. Szala zwycięstwa przez większość meczu przechylała się na stronę Łagiewnik. Pierwsza połowa to niestety przewaga Zielonych. Choć pierwszą sytuację bramkową miała nasza drużyna.

W 23 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Piłka z rzutu rożnego trafiła do napastnika znajdującego się przy dalszym słupku, który przy biernej postawie obrońców skierował głową piłkę do siatki. W 27 min. było 2:0 po golu z rzutu karnego. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Nasi zawodnicy ograniczali się jedynie do kontrataków. W 30 min. wymuszona zmiana, za Piotra Górskiego wszedł Piotr Antkowiak i ponownie trio Antkowiaków zagrało razem.

W drugiej połowie stroną przeważającą była nasza drużyna. Efektem tego był rzut karny z 53 min. po faulu na Piotrze Antkowiaku. Do piłki podszedł Mateusz Respekta i pewnym strzałem pokonał bramkarza dając tym samym nadzieję na wywiezienie z Łagiewnik jakichś punktów. 10 minut po strzeleniu kontaktowej bramki ponownie Zieloni prowadzili dwoma golami. Po trafieniu piłką w korpus i rękę naszego obrońcy sędzia podyktował kolejnego karnego, który i tym razem został wykorzystany. W 80 minucie po rzucie rożnym Maciek Galik wepchnął piłkę do bramki przeciwników. W 90 minucie tego ciekawego meczu nasi zawodnicy wyprowadzili szybką akcję, którą wykończył strzałem Kamil Antkowiak. Interweniujący obrońca niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki.

Druga połowa w wykonaniu naszej drużyny była o wiele lepsza od pierwszej. Zawodnicy pomimo niekorzystnego rezultatu nie podali się za co zostali nagrodzeni jednym punktem. Kolejne spotkanie Henrykowianka rozegra na wyjeździe w Uciechowie o godz.12.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości