Trzeci sparing ...druga wygrana.

W zakończonym dzisiaj meczy sparingowym nr 3 seniorzy Henrykowianki pokonali zespół "A" klasowy z woj.opolskiego GLKS Kamiennik 3-1 (2-1).

Bramki dla naszego zespołu zdobyli:

Marcin Szczepański

Mateusz Respekta

Maciej Galik.

Nasza druzyna wystapiła w składzie: Szymon Kaczor - Michał Romanów - Tomasz Szczepek - Krzysztof Bryja - Kacper Kalwik - Maciej Galik - Marcin Antkowiak - Przemek Dawidowicz - Kamil Antkowiak - Mateusz Respekta - Marcin Szczepański (na zmianę wchodzili: Damian Zając - Piotr Bagiński - Marcin Szwarc)  Trener: Dariusz Ziomek.

Warunki do gry bardzo trudne. Grząskie boisko, powyrywane kępy trawy, nierówności - to wszystko utrudniało od samego początku grę obu zespołom. Wszystkie w/w czynniki powodowały dużo niecelności podań, błędy w przyjęciu piłki, nierówności i dziury sprawiały trudności w płynnym prowadzeniu piłki. Fragmentami nasza drużyna grała dobrze w poprzek boiska w formacji defensywnej jak i w linii pomocy, dzieląc piłki na w boczne sektory boiska. Zawodnicy starali się grać piłką, ale precyzji i dokładności w rozgrywaniu piłki brakowało.

Oba zespoły stworzyły po kilka sytuacji podbramkowych, z których można było pokusić się o większą liczbę bramek. Nie ustrzegliśmy się błędów w każdej formacji, ale na tym etapie okresu przygotowawczego to zazwyczaj normalność. Były błędy w grze 1x1 oraz w kryciu przy stałych fragmentach gry, ale przy dzisiejszej płycie boiska było to nieuniknione. Zawodnicy starali się często grać z pierwszej piłki po ziemi, ale nierówności sprawiały, że często piłka była mało dokładna i nie dochodziła do partnera. Dzisiaj boisko to uniemożliwiało płynna grę, stąd wiele kiksów i niepotrzebnych strat przy wyprowadzeniu piłki, stąd często narażeni byliśmy na szybkie kontrataki gości. Z przebiegu gry byliśmy w polu lepszą drużyną, częściej operowaliśmy futbolówką, a element posiadania piłki też przemawiał i był na naszą korzyść. Oddaliśmy w światło bramki bardzo dużą liczbę strzałów, ale były to uderzenia zbyt lekkie i słabe by mogły zaskoczyć golkipera  Kamiennika.

Ławka rezerwowych nie była w dzisiejszym meczu imponująca jeżeli chodzi o personalia. Nieobecni: Jakub Miesiączek, Patryk Pintal, Michał Woźniak, Mateusz Klich, Maciej Kozakiewicz (kontuzje, studia).

Nieobecność Stasia Sikory spowodowana była tym, że prawdopodobnie  w naszym klubie zawodnik już nie zagra.  Przejdzie  do Czarnych Kondratowice występujących w Lidze Okręgowej. To dla naszego zespołu duża strata. Zadebiutował wstępnie w naszej drużynie Tomasz Szczepek, który wcześniej grał w wyższych ligach ( ostatnio Polonia Trzebnica i Orzeł Ząbkowice). Trzeba podkreślić, że Tomek zagrał bardzo dobrze. Przyjście  tego zawodnika byłoby dla naszego klubu dużym wzmocnieniem.

Dziękuję zawodnikom za walkę, zaangażowanie i postawę, bo w dzisiejszym meczu w tych trudnych warunkach gry należało włożyć dużo sił i wysiłku oraz mocno popracować na całym boisku.

Kolejne spotkanie sparingowe rozegramy za tydzień z Polonią Ząbkowice.  Prawdopodobnie zagramy na wyjeździe. TRENINGI poniedziałek i środa (sala gimnastyczna godz. 17.00)  PIĄTEK godzina 16.00 na boisku.

Na podstawie relacji trenera Darka Ziomka.